... wierszem :)
Ali nie ma ... więc fiksuję.
w mej krainie, czas mi płynie ...
a biedronki jedzą dynie
za oknem insektów tłum się kłębi
bo je wiatr wew nosy ziębi
weszły by tu do mnie chętnie
ale się nie da
ale im bieda
w kontakcie cudo
wejść się nie udo
i przez to komar
złamał se udo
walił o okno
bo skrzydła mokną
złamał se udo ...
bo szyba też cudo
nie wie komar, mały chudy
że w kontakcie inne cudy
takie płyny, istna magia
lep komara nie ogarnia
co nie ma go, a jest
a dla komara to złośliwy gest
czekam na słońce
i moje frezje
a dla zabawy
pisze poezję :)